wtorek, 23 grudnia 2014

Od RedInjury C.D Asemoni

    Nigdy nie widziałam tej wilczycy, a to może dlatego, że ostatnimi czasy nie ujawniałam się. Na pewno była już wcześniej u Nas. Rozluźniłam lekko nerwy i spojrzałam na waderę. Pomimo przekonania nie ufałam jeszcze tej istocie.
 - RedInjury - odpowiedziałam lakonicznie. - Nie musisz się mnie bać, o ile Alpha widziała Cie na oczy - dodałam.
 - Tak... - odpowiedziała.
 - Wiesz przypadkiem gdzie ona teraz jest? - zapytałam.
 - Alpha? - upewniła się. - Była w bibliotece.
 - W takim razie jeśli chcesz, możesz mi potowarzyszyć - zaproponowałam.
Asemoni wzruszyła ramionami i poszła za mną. Już prawie nie pamiętałam terenów, mimo tego udało mi się odnaleźć zamierzone miejsce. Przeszłam przez progi i ujrzałam bibliotekę, a w jej centrum - FerHeart. Bałam się spojrzeć w jej oczy, w końcu bez słowa opuściłam watahę na jakiś czas. Będę musiała liczyć się z konsekwencjami. Asemoni była tuż za mną. Przed spotkaniem z Vex wolałam się jednak podpytać paru kwestii.
 - Powiedz mi, jesteś tutaj na okresie próbnym czy już... jesteś na stałe? - zapytałam lekko zamyślając się.

 < Asemoni? FerHeart? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz