- Nie - Pokiwałem głową - Wiem co zrobić żeby Ci przeszło
- Co? - Spytała
- Pójdziemy do naszego lekarza - Uśmiechnąłem się
- Macie lekarza?
- Oczywiście, trudno jej nie lubić - powiedziałem miło - Zwykle ona zostaję ta ulubienica wśród członków watahy
- Sugerujesz, że ona szybo zostanie moją przyjaciółką?
- Jesli lubisz ciekawe historie - Zaśmiałem się - Zawsze przed snem opowiada bajki szczeniakom
Ruszyłem do jaskini, która była bardzo blisko. Trwała cisza, gdy barierą przeszła przez nasze ciała od razu poczułem ogromne ciepło i ulgę.
- WhiteHeal - Powiedziałem a wilczyca się odwróciła
Lexi poczatkowo się zlękła
- Mimo tego wyglądu jest naprawdę wspaniała - Powiedziałem cicho do wilczycy
- Tak? - Powiedziała nieśmiało
- Mogłabyś uleczyć jej szyję? - Spytałem
Hana spojrzała na moją towarzyszkę.
- Witaj jestem WhiteHeal - Uśmiechnęła się
- Lexi...
< Lexi? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz