sobota, 29 listopada 2014

Od Vex C.D Cahan

Szłam radośnie, tłumacząc Waderze gdzie co jest. Czasami można było dostrzec, lekki uśmiech, który od razu chowała. 
- Po tym jak Ci wszystkich przedstawię będziesz, siedzieć tylko na Arenie? - Spytałam troskliwie
- Wolę siedzieć sama - Mruknęła ponuro
- I tak ktoś będziesz cię odwiedzał taka jest już nasza wataha, na pewno ja polubisz - zaśmiałam się
- Raz na jakiś czas... Jeśli arena walk, kiedy są walki? - Spytała
- Jak ktoś się zapisze, sama możesz wziąć udział - Popatrzyłam na nią
- Na razie odpuszczę - Parsknęła
- Czemu nie chcesz mieć przyjaciół? - powiedziałam uśmiechnięta
- Nie lubię się przywiązywać - Odparła - Nie chce odczuć bólu po ich stracie
Nagle coś ukuło mnie w serce i się zatrzymałam.
- Też wiele osób straciłam - Westchnęłam - Całą watahę... Niedawno, dzień przed założeniem tej... - Odwróciłam wzrok
Wilczyca nic nie powiedziała, wolała by trwała cisza.
- Ale uświadomiłam sobie, że bez przyjaciół jestem nikim - Spojrzałam jej w oczy

< SandsEmparor?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz