Od Talon'a C.D Shizan

- Spokojnie! - stanąłem przed nią - nie musisz tam wchodzić
- Kłamiesz! pewnie mnie zmusić - mówiła jak zahipnotyzowana
- Spójrz na mnie - powiedziałem miło, wilczyca to uczyniła - spokojnie, teraz powoli do tyłu - kierowałem tak wilczyce do póki nie byliśmy w dość dobrej odległości
Odsunąłem się w bok, a wilczyca się uspokoiła. Nie miałem zamiaru pytać o co chodzi nie wszyscy lubią opowiadać o taki rzeczach i to szanuję.
- Wszystko dobrze? - spytałem
- Tak, nigdy nie było lepiej - powiedziała ironicznie
- Co tu się dzieje? - usłyszałem kojący głos
Odwróciłem się i zobaczyłem Alphe.
- Witaj siostro - uśmiechnąłem się co odwzajemniła - Nic takiego... - nie chciałem by wilczyca poczuła do mnie nienawiść więc milczałem w tej sprawie - Ta wilczyca chciała dołączyć - wskazałem na towarzyszkę
- Witaj jestem Vex, Alpha tej Watahy, a ty jak się zwiesz? - spytałam
- Shizan - odparła
- A więc teraz będziesz EmotionalHeart, pamiętaj to twoje nowe imię - zniknęła tak szybko jak się pojawiła
- Jak to? - spojrzała na mnie
- Każdy ma tutaj nowe imię, czyli znak rozpoznawczy, jak zauważyłaś przedstawiłem się jak BlackFire, ale moje prawdziwe imię to Talon - powiedziałem z usmiechem

<Shizan?>