środa, 26 listopada 2014

Od Vex C.D Kurai

- Czego tutaj szukasz? - spytałam
- Niczego... - odpowiedział krótko
- To jak śmiesz tu przychodzić? - Warknął mój przyjaciel
- Uspokój się - Powiedziałam - Chciałam cię uprzejmie prosić byś odszedł stąd, lub też dołączył do nas - odparłam
- Dołączył? - Syknął
- Nikt Cie nie zmusza, ale jak sam czujesz zima jest dość sroga, a my mamy szczenięta do obrony - Wytłumaczyłam krótko - Chodź z nami
Wilk się zawahał ale to zrobił. Już po chwili znaleźliśmy się w ciepłej jaskini szczeniąt, nie było tam kilku osób bo patrolowali tereny. Od razu podeszła do nas Hana, która powoli skierowała się do nowo poznanego wilka.
- Jesteś ranny? - zapytała nieśmiało
Basior najwyraźniej zdziwił się tym pytaniem, ale już po chwili założył bezuczuciową maskę.
- Nie
- To jest WhiteHeal, nasza Lekarka
- Dziwne imię - odparł
- Każdy ma tutaj przydzielane nowe imię - uśmiechnęłam się do niego
Szczeniaki skakały radośnie nie zauważywszy nawet że jest tu ktoś nowy.
- Czyli jakbym doszedł jakbym miał na imię? - spojrzał mi w oczy
- MissinLink - uśmiechnęłam się - W tłumaczeniu Brakujące Ogniwo

<Kurai?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz