- Znaczy ten.. - wilczyca zaczęła się stresować
Zachichotałam.
- Wspaniale widzieć jak członkowie są szczęśliwi - spojrzałam w niebo, gdzie przed chwilą wzleciał motyl - koi to moje serce po ostatnich wydarzeniach, ale nie mogę żyć przeszłością - spojrzałam na wilczycę - korzystaj z tej mocy mądrze - zamknęłam oczy
- A ty Alpho... - szepnęła
- Tak? - otworzyłam oczy kierując na nią całą uwagę
- Jaką masz moc? - zapytała
- Jestem odmieńcem - odparłam
- Odmieńcem? - zdziwiła się
- W pół człowiekiem, w pół wilkiem - moja postura zamieniła się w Człowieka, białowłosą młoda dziewczynę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz